Głodówki

Jeśli wszystko inne zawiodło, czas na głodówkę. Tak przynajmniej myśli przeciętna otyła osoba. Skoro nie pomogły nawet mordercze diety niskokaloryczne po 1000 i mniej kalorii, trzeba zmniejszyć przyjmowane kalorie do zera. I zawsze kończy się to poważnymi dla zdrowia skutkami.

Stosowałaś setki diet. Znasz każdą z nich na pamięć. Próbowałaś każdej dziwnej kombinacji potraw. Jedzenie cały tydzień wyłącznie kapusty, jogurtów, owoców? Znasz to i wiesz, że to nie działa. Picie kawy z kostką cukru? Też nic nie daje. Jesteś zrozpaczona swoją trzycyfrową  wagą. Chcesz jak najszybciej zrzucić jak najwięcej kilogramów. Nawet 10 kg w tydzień. Co w takim razie zrobić? Jeśli stosowałaś ekstremalne diety i kompletnie one nie działały, to może jeszcze bardziej ekstremalna dieta będzie skuteczna? Albo jeszcze lepiej, brak diety. Tak. Czas na głodówkę.

Głodówka jest najgłupszą rzeczą jaką może zrobić odchudzająca się dziewczyna. Brakuje mi słów aby opisać jakie niemądre jest głodzenie się. Po pierwsze, niszczysz swój organizm. Głodówka prowadzona przez 30 dni prowadzi do śmierci z głodu. Jak można stosować coś, co w dłuższym okresie spowoduje pewny zgon? Czy ktoś potrafi mi to wytłumaczyć? Jeśli głodówka sieje takie spustoszenie, że może prowadzić do śmierci, to raczej nie jest do dobra metoda odchudzania. Chyba widać to na pierwszy rzut oka? Nie?

Po drugie, głodówka nie spala tłuszczu. Możesz się głodzić ile chcesz ale nie spalisz ani grama tłuszczu. Dlaczego? Podczas głodowania organizm wchodzi w tryb awaryjny i zaczyna oszczędzać zapasy. Wszystko co dostanie przekształci w tłuszcz. Dodatkowo, aby przeżyć głód, organizm musi wydawać jak najmniej energii. Pomyślmy co zużywa najwięcej energii. No tak, mięśnie. Dlatego organizm zamiast tłuszczu, zaczyna sam spalać swoje mięśnie. Z jednej strony ma z nich energię w formie białek, z drugiej strony pozbędzie się zbędnego balastu zużywającego nadmierne ilości energii.

Po trzecie, jeśli głodzimy się to nie dostarczamy organizmowi żadnych składników odżywczych. Czyli zaczniemy mieć całą kanonadę problemów związanych ich niedoborem. Niedobór tych składników również prowadzi do wyniszczenia organizmu, obniżenia odporności i narażenia się na każdą możliwą chorobę i dolegliwość.

Do tego dochodzi masa negatywnych skutków, które odczujesz od razu po rozpoczęciu głodówki. Zawroty głowy, znużenie, obniżenie nastroju, zaburzenia widzenia, drgawki, skoki ciśnienia, nudności bezsenność i tak dalej.

Sumując wszystkie te punkty, a można napisać ich jeszcze lekko drugie tyle, nie stosujcie głodówki. Nie prowadzi ona do niczego dobrego. Ma same wady i praktycznie żadnych zalet. Jeśli jednak zależy ci na schudnięciu za wszelką cenę, nawet kosztem swojego zdrowia czy życia, to już nic ci nie pomoże. W takim przypadku zachęcam do stosowania głodówki. Wtedy skutecznie usuniesz swoje geny ze społeczeństwa.

Opublikowano w

Komentarze w “Głodówki

  1. noooo a moje koleżanki co kilka miesięcy stosują głodówkę i sobie ja chwalą. zobaczą za kilka lat jak ich cialo sie wyczerpie i zachorują na cos

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *