Mity na temat odchudzania

Zaprezentuję w tym wpisie kilka mitów odnośnie odchudzania. Wiele osób wierzy w dziwne rzeczy, jeśli chodzi o zrzucanie wagi. Myślę, że warto rozjaśnić parę nieścisłości. Tak dla przyszłych pokoleń.

Mit 1 – Jedzenie ostatniego posiłku o 18

Tak, ale chyba tylko dla tej osoby, która kładzie się wcześnie, np. o 22. Jeśli kładziesz się po północy, jak większość, jedzenie ostatniego posiłku o 18 nie ma najmniejszego sensu. Po prostu będziesz głodna przed pójściem spać. Nie będziesz mogła zasnąć aż wreszcie pójdziesz do lodówki po jakąś przekąskę. Nie tędy droga. Ostatni posiłek jemy 2-3 godziny przed pójściem spać żeby się zdążył strawić.

Mit 2 – Produkt nisko-tłuszczowy = produkt niskokaloryczny

Nie. Produkt, który ma mało tłuszczu może mieć w sobie mnóstwo kalorii. Kalorie mogą pochodzić z białka (całkiem nieźle), węglowodanów złożonych (dobrze) lub węglowodanów prostych (źle). Więc nie nabierajmy się na tę sztuczkę marketingową.

Mit 3 – Węglowodany są złe

Nie. Cukry proste są „złe” bo to sama energia, puste kalorie bez żadnych wartości odżywczych. Cukry złożone z kolei są wartościowe dla zdrowia. Jak najbardziej warto je włączać do swojej diety.

Mit 4 – Otyli rodzice determinują otyłość u dzieci

Nie do końca jest to prawdą. Jeśli masz otyłych rodziców to możesz mieć skłonności do tycia. Ale w żadnym wypadku nie jest to wyrok, który zapadł i z którym nic nie możesz zrobić. Nasze geny to tylko część tego, kim jesteśmy. Wiele innych rzeczy potrafimy kontrolować sami.

Mit 5 – Efekt jojo przy odchudzaniu występuje zawsze

Niekoniecznie. Jeśli odchudzamy się w zły sposób, zbyt szybko, stosując jakąś głupią dietę, to jak najbardziej. Nie myśl, że jak będziesz głodowała przez kilkanaście dni to potem nie będzie ci się chciało jeść. Tak samo jest po stosowaniu super skomplikowanej diety w której trzeba nieustannie liczyć kalorie. Wyczerpiesz zasoby woli, zmęczysz się dietą i zaczniesz z powrotem jeść. To jest właśnie efekt jojo. Jeśli wprowadzisz dobrą dietę, będziesz chudła powoli i utrzymasz ją do końca życia, nie ma opcji na efekt jojo.

Mit 6 – Trenowanie 7 dni w tygodniu

To nie ma sensu. Nikt normalny tak nie trenuje. Tylko się przeforsujesz i nic nie schudniesz. Trenuje się co drugi dzień. Jeden dzień na wysiłek a drugi na odpoczynek. Organizm musi się zregenerować po ćwiczeniach. Jeśli treningi będą zbyt hardkorowe, zaczniesz spalać swoje mięśnie a nie tłuszcz.

Mit 7 – Jedzenie zimnych lodów daje ujemne kalorie

Nie, nie ma czegoś takiego jak ujemne kalorie. Jest taka głupia teoria, że aby ogrzać zimne lody organizm musi wykonać więcej pracy niż aby je spalić. To nieprawda. Ogrzanie lodów to wydatek kilku kcal, jeśli komuś chciało by się to przeliczyć. Teraz policzcie ile kcal mają lody.

Mit 8 – Chudnięcie poprzez niejedzenie śniadań

Absolutnie nie! Jeśli pomijasz śniadania, czynisz sobie więcej złego niż dobrego. Pomijanie śniadań właśnie przyczynia się do przyrostu wagi. Organizm nie dostaje rano nic do jedzenia i włącza tryb oszczędzania zapasów. Po południu i wieczorem będziemy musiały odbić sobie niejedzenie śniadania z nawiązką i przełoży się to na dodatkowe kilogramy. Zawsze jedzmy śniadanie rano. Zawsze.

Mit 9 – Owoce są dobre przy odchudzaniu

Trochę owoców nie zaszkodzi. Ale generalnie, owoce nie są niczym dobrym w dużych ilościach. Posiadają trochę wartości odżywczych, ale za to mają też w sobie gigantyczne zapasy cukrów prostych. Czyli tych, których chcemy jak najmniej. Dlatego nic się nie stanie jeśli ograniczymy w naszej diecie owoce.

Mit 10 – Im bardziej restrykcyjna dieta tym lepszy efekt

Chyba efekt jojo, wtedy tak, hehe. Jeśli chodzi natomiast o efekt schudnięcia, to nie. Restrykcyjne diety przesadzają z ograniczaniem kalorii i przez to przypominają głodówkę. Organizm kieruje się ku wyniszczeniu, obniża się stan zdrowia i powstają zaburzenia przemiany materii. Z odchudzaniem jest tak, że im wolniej tym lepiej. A efekty też będą utrzymywały się dłużej.